Witam na stronie o mnie! Mam na imię Maciek, mieszkam w Łodzi. Biegam od kilku lat, regularnie, stawiam sobie coraz to nowe cele ale staram się zachować w tym umiar. Moje plany i wyzwania?
Czemu biegam:
Na początku, żeby schudnąć, pozbyć się brzucha i poczuć lepiej. Teraz? Bo lubię i się wkręciłem. Chcę sprawdzić jak szybko jestem w stanie pobiec maraton i o ile później uda mi się poprawić ten wynik. Nie chcę znowu wyhodować sobie brzuszka i się zastać!
Moje wyzwania:
Pierwszym wyzwaniem było ruszenie tyłka na początku 2011-ego. Drugim wyzwaniem był bieg bez przerwy przez 30 minut z tym wyzwaniem łączy się bieg na 10 kilometrów w trakcie Dbam o Zdrowie Łódź Maraton na początku czerwca 2011.
Powyższy tekstnapisałem pod koniec 2011 roku, kiedy to maraton był dla mnie kosmosem. To znaczy, kosmosem jest w dalszym ciągu chociaż mam już kilka na koncie. Poniżej już jest aktualnie!
Treningi:
Na treningach biegam zwykle w okolicach miejsca zamieszkania. Biegam wieczorami, nigdy nie byłem w stanie zmusić się do biegania przed pracą. Pierwszym planem treningowym jaki zrealizowałem był plan 10 tygodniowy ze strony bieganie.pl (z małymi wariacjami). Później przyszedł czas na coś bardziej wymagającego – czyli plan Wojtka Staszewskiego z Wyborczej na bieg 60 minut bez przerwy.
Od ponad roku biegam pod okiem Rysia Goszczyńskiego, którego poznałem na prowadzonym przez siebie parkrunie w Łodzi. Dzięki Rysiowi, udało mi się zejść poniżej 3:30 na maratonie, a na dyszce może uda mi się złamać kiedyś 42 minuty.
Wyniki:
Nie są zbyt imponujące (jeszcze 😛 )
5km:
Kleszczów na 5 w 2014 roku: 0:20:22
10km:
Łódź adidas 10k run w ramach Dbam o Zdrowie Łódź Maraton – 0:59:41
Biegnij Warszawo 2011: 0:54:32
Bieg Niepodległości 11.11.11 w Warszawie: 0:49:56
Maniacka Dycha w Poznaniu 2014: 0:42:42 (obecna życiówka)
Półmaraton:
Półmaraton Warszawski 2014: 1:36:30
Maraton:
Maraton w Łodzi 2012: 4:02:30
Maraton w Łodzi 2014: 3:27:59 (ciekawe jak ja to zrobiłem??)
Plany na przyszłość:
Złamać 20 minut na 5km, 42 minuty na 10km oraz 3:15 w maratonie.